Choroba nowotworowa dla większości pacjentów brzmi jak wyrok. Problemem jest nie tylko sama choroba, ale i konieczny długotrwały pobyt w szpitalu. Chemioterapia doustna to sposób na leczenie raka w warunkach domowych.
Leczenie chorób nowotworowych ludziom nieobeznanym w temacie kojarzy się najczęściej z bólem i wypadaniem włosów. Mają to być skutki uboczne chemioterapii. W praktyce jest ich więcej – nudności, wymioty, senność, zwapnienie żył to najczęstsze dolegliwości, na jakie skarżą się chorzy przyjmujący chemioterapię drogą dożylną. Problemem jest także sam pobyt w szpitalu – poza niekorzystnym działaniem na psychikę (mało kto znosi dobrze długotrwały pobyt w placówce medycznej), szpital to miejsce gdzie ze względu na duże skupisko ludzi chorych, najłatwiej o infekcję.
Prowadzone w ostatnich latach intensywne badania pozwoliły zamknąć leki przeciwnowotworowe w wygodnych do połykania tabletkach. Ich naczelną zaletą jest możliwość leczenia nowotworu w warunkach domowych. Pozwala to nieco „oswoić” chorobę i patrzeć na nią z mniejszym strachem. O ile szpital dla przeciętnego Kowalskiego oznacza poważną chorobę, to łykanie tabletek kojarzy się z klasycznym przeziębieniem: „Skoro mogę się leczyć sam w domu, to znaczy, że nie jestem bardzo chory”. Zmienia się nastawienie psychiczne do samej choroby, a jak twierdzą lekarze – gra ono kluczową rolę w przypadku leczenia nowotworów. Chemioterapia doustna nie wymusza zmiany trybu życia. O ile chory dobrze ją znosi, nie musi nawet brać zwolnienia z pracy. Podkreśla się, że skutki uboczne przyjmowania chemioterapii doustnej są znacznie mniejsze, niż przy przyjmowaniu tych samych leków drogą dożylną. Między innym znacznie zmniejsza się ryzyko wypadania włosów, dlatego o terapię doustną pytają głównie kobiety.
Przy leczeniu dożylnym przyswajalność leku wynosi praktycznie 100%, przy terapii doustnej zaledwie 40%. Stąd, by uzyskać ten sam efekt leczenia, jedna tabletka musi zawierać podwójną dawkę substancji czynnej. Porównując wyłącznie ceny leków, można dojść do mylnego wniosku, że chemioterapia doustna jest droga. W rzeczywistości pod uwagę trzeba wziąć także okoliczności towarzyszące chemioterapii dożylnej: pobyt w szpitalu, opiekę lekarską i pielęgniarską, wyżywienie pacjenta, sprzęt użyty podczas zabiegów (w tym sprzęt jednorazowy). Podsumowując wszystkie wydatki, okazuje się, że chemioterapia doustna jest tańszą formą leczenia nowotworów. Wyliczyli to już dokładnie Anglicy i Francuzi. Istotna jest także ilość wizyt u lekarza. Policzono, że chemioterapia dożylna wiąże się aż z trzydziestoma wizytami w ciągu roku, podczas gdy doustna zaledwie z ośmioma. Wnioski są jednoznaczne – chemioterapia w tabletkach jest nie tylko tańszą metodą walki z rakiem (przy zachowaniu tej samej skuteczności pod względem medyczny), ale także pozwala znacząco skrócić kolejki do lekarzy onkologów. W Polsce nadal są one bardzo długie, czas oczekiwania na wizytę jest znacznie dłuższy niż w Europie Zachodniej.
Chemioterapia doustna, uznawana wciąż za nowatorską formę leczenia raka, nie obejmuje (przynajmniej w Polsce) wszystkich rodzajów nowotworów. Najczęściej za jej pomocą leczy się raka piersi, jelita grubego oraz niedrobnokomórkowego raka płuc. Do tego zestawu powoli dołączają: rak trzustki, żołądka, okrężnicy, nerek i wątroby (stan wiedzy na 2017r). Decyzję o formie terapii ostatecznie zawsze podejmuje lekarz. Pod uwagę brane jest między innymi zaawansowanie choroby i ogólny stan zdrowia pacjenta.
Walka z nowotworem nigdy nie jest łatwa. Złe odżywianie może ją bardziej utrudnić. Lekarze biją na alarm – aż u 80% pacjentów z nowotworami obserwuje się niedożywienie. Powody są różnorakie. Nie tylko niewłaściwa dieta, ale także zaburzenia łaknienia, utrata apetytu, mdłości, zaburzenia metabolizmu białek i tłuszczy. Często to właśnie sam nowotwór utrudnia prawidłowe odżywianie, szczególnie jeśli jest umiejscowiony w przewodzie pokarmowym. Tymczasem prawidłowe odżywianie jest niezbędne, by organizm udźwignął chemioterapię i mógł skutecznie walczyć z nowotworem. U pacjentów z niedożywieniem (a osoba chora na nowotwór jest nim potencjalnie zagrożona) zapotrzebowanie na energię wzrasta o około 25%. Pamiętając o trudnościach z przyswajaniem pokarmu, jakie czekają osoby leczone chemioterapią, przygotowując posiłki, trzeba przestrzegać kilku zasad:
Ponadto z diety trzeba całkowicie wykluczyć:
Doustne suplementy odżywcze (m.in. w postaci tzw. energy drinków)mogą być stosowane jako uzupełnienie regularnej diety w przypadku niewystarczającego spożycia składników odżywczych. Są szczególnie polecane tym, którzy między posiłkami chętniej sięgają po napój, a nie przekąskę. Sąto produkty wysokoenergetyczne, które pozwalają utrzymać odpowiednią masę ciała oraz ułatwiają przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów i składników mineralnych. Odżywką medyczną przeznaczoną dla wsparcia osoby leczonej chemioterapią jest Supportan DRINK. Odpowiada ona na zwiększone zapotrzebowanie na składniki odżywcze w tym białko i kwasy omega-3 oraz zapobiega utracie masy ciała.
Przy chorobie nowotworowej nawet najlepiej skomponowana dieta może nie być w stanie pokryć dziennego zapotrzebowania na składniki odżywcze i energetyczne. W takim przypadku można sięgnąć po preparaty polecane specjalnie dla pacjentów onkologicznych. Na ogół występują one w formie płynnej i są łatwo przyswajalne. Dostarczają organizmowi niezbędnych białek, witamin i minerałów.
Serwis zywieniemazanczenie.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w serwisie należy skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.
Zapisz się na newsletter Żywienie ma znaczenie i dowiaduj się o nowościach w naszym serwisie jako pierwszy.
Nie musisz wychodzić z domu, zamów nasze produkty z wygodną dostawą pod same drzwi.
Żywność specjalnego przeznaczenia należy stosować pod nadzorem lekarza.
Copyright Żywienie ma znaczenie 2021. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Nie przegap nowości na Żywienie ma znaczenie.
Bądź na bieżąco z wiedzą dotyczącą żywienia klinicznego.