Uczucie ciężkości, problemy z wypróżnianiem powiązane z niezdrową dietą i brakiem aktywności fizycznej na ogół zwiastują dolegliwość zwaną leniwymi jelitami. Jeśli dotyczy ona ciebie, sprawdź, jakie są domowe sposoby na leniwe jelita.
Do najpowszechniejszych przyczyn powstania leniwych jelit należą nieprawidłowa dieta i brak ruchu. Niestety, żyjemy w czasach, w których nieprawidłowy tryb życia staje się normą. Szybkie tempo życia zmusza nas do eliminowania tego, na co powinniśmy mieć czas – regularne uprawianie sportu, chodzenie piechotą zamiast korzystania z komunikacji, przygotowywanie zdrowych posiłków. Zamiast produktów bogatych w błonnik, w diecie znajdują się produkty bogate w tłuszcze i węglowodany – najczęściej dania typu fast food. Regularne godziny spożywania posiłków zostały zastąpione jedzeniem wtedy, gdy mamy na to czas, niekiedy są to zaledwie dwa posiłki dziennie. Mało tego, w tym rozpędzonym życiu często brakuje nam czasu na skorzystanie z toalety. Efekt jest taki, że powstrzymujemy naturalne odruchy defekacji, czego skutkiem są późniejsze zaparcia i leniwe jelita.
W nielicznych przypadkach leniwe jelita są efektem ubocznym przyjmowania leków nasercowych lub problemów z tarczycą.
Zespół leniwych jelit objawia się początkowo typowymi dolegliwościami gastrycznymi. Najpierw pojawiają się wzdęcia, uczucie ciężkości, napięcie w obrębie jamy brzusznej, ogólna ociężałość i spowolnienie reakcji. Kolejnym typowym objawem są zaparcia, z czasem coraz częstsze. Efektem jest sięganie po środki przeczyszczające. Faktycznie, przynoszą one ulgę, niestety krótkotrwałą i złudną. W dłuższej perspektywie czasu takie postępowanie odbije się negatywnie na funkcjonowaniu spowolnionych jelit. Zamiast leczyć, jelita będą jeszcze bardziej podrażnione.
To, co na pewno powinno zostać uznane za objaw niepokojący, to złe samopoczucie po zdrowym, dobrze skomponowanym posiłku. Przy prawidłowo funkcjonujących jelitach, takie objawy nie występują.
Diagnostyka w przypadku leniwych jelit wydaje się prosta, jednak dla potwierdzenia diagnozy sugerowanej wywiadem medycznym wykonuje się podstawowe badania krwi, moczu i kału, a także oznacza poziom wapna i elektrolitów we krwi i poziom hormonów tarczycy. Wykonuje się także kolonoskopię, prześwietlenie jelit z kontrastem, rezonans kręgosłupa, USG tarczycy, USG jamy brzusznej. Ocenia się również stan zwieraczy odbytu.
Leczenie leniwego jelita nie wymaga przyjmowania dużej ilości leków. Właściwie w ogóle nie trzeba przyjmować leków. To jedna z tych dolegliwości, których możemy się stosunkowo łatwo pozbyć, pod warunkiem, że będziemy konsekwentni. Aby pozbyć się zespołu leniwego jelita, trzeba w ogóle pozbyć się leniwego stylu życia. Kluczem do sukcesu jest tu aktywność fizyczna. Im więcej ruchu, tym lepiej. Wzmocnienie mięśni brzucha wpłynie pozytywnie nie tylko na sylwetkę i sposób poruszania się, ale także na pracę jelit.
Ponadto warto rozważyć zmianę porannych nawyków. Zamiast szybkiej kawy i zjedzonej w pośpiechu kajzerki na stole powinno stanąć pełnowartościowe śniadanie, wszak to ono jest najważniejszym posiłkiem dnia. Nie będzie przesadą zarezerwowanie w porannym planie dnia wizyty w toalecie. Jeśli zazwyczaj brakuje na nią czasu, to… no cóż, może trzeba ustawić budzik kwadrans wcześniej? Poranne wypróżnianie warunkuje prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego i jelit i nie powinniśmy go zaniedbywać.
W ostrych przypadkach leniwego jelita lekarz może zalecić lewatywę i czopki mające za zadanie wywołać wypróżnienie, ale takie działania traktowane są jako ostateczność.
Jelita do prawidłowego funkcjonowania potrzebują wody. Niektórzy mogą poczuć się zaskoczeni, ale by jelita dobrze wypełniły zadanie, potrzebują aż 10 litrów wody. Nie znaczy to oczywiście, że mamy tyle pić. Nasz organizm jest mądry, jelita „pożyczają” wodę z komórek, a po skończonej pracy „oddają”. Jednak źle nawodniony organizm nie będzie miał skąd pożyczyć. Dlatego dwa litry wody wypite w ciągu dnia wcale nie będą przesadą.
Błonnik jest tym, co ułatwia i przyspiesza pracę jelit. Niestety – na ogół spożywamy go zbyt mało, co nie ułatwia jelitom prawidłowego funkcjonowania. Błonnik zwiększa objętość kału, co znacznie ułatwia wydalanie go. Dlatego w codziennym menu nie może zabraknąć owoców i warzyw bogatych w błonnik (nie bez powodu za najzdrowsze owoce uznaje się nasze polskie jabłka), a także produktów na bazie pełnoziarnistej mąki, w tym ciemnego pieczywa i makaronu. Przygotowując śniadanie, warto sięgnąć po otręby lub płatki owsiane, które także zawierają duże ilości błonnika.
Można też zastosować babcine metody i sięgnąć po kiszoną kapustę oraz suszone śliwki. Te produkty niemal „od ręki” rozwiązują problemy z wypróżnianiem. Skutecznie działają też ogórki kiszone. Ale uwaga – trzeba odróżniać kiszone od kwaszonych. Te drugie nie powstają w procesie naturalnej fermentacji i nie zadziałają tak, jak tego oczekujemy.
Usprawnienie pracy jelit może wymagać odbudowania naturalnej flory bakteryjnej. W tym celu warto sięgnąć po produkty zawierające naturalne probiotyki – zsiadłe mleko, naturalny jogurt, kefir, maślankę. Najlepiej, by produkty te nie zawierały dodatków cukru i owoców.
Przygotowując posiłki, można sięgnąć po niektóre przyprawy. Prawidłowej perystaltyce jelit sprzyjają: majeranek, imbir, bazylia, ziele angielskie, koper, natka pietruszki, liść laurowy, pieprz i koper.
Jeśli trudnością jest skomponowanie prawidłowej diety, można wesprzeć się poradą dietetyka lub wzbogacić dietę pełnowartościowymi odżywkami medycznymi, które zawierają wszystkie makro i mikroelementy, a dodatkowo dzięki składnikom takim jak błonnik wpłyną korzystnie na rozwój prawidłowej flory bakteryjne jelit. Produktami, na które warto zwrócić uwagę są: bogaty w błonnik Fresubin Energy Fibre DRINK lub w przypadku diabetyków Diben DRINK.
Osoby cierpiące na zespół leniwego jelita muszą liczyć się z tym, że z ich diety znikną wszelkie produkty popularnie uznawane za niezdrowe. Na szczęście, nie jest ich bardzo dużo i przy odrobinie wysiłku w prosty sposób stworzymy w domu ich zdrowe zamienniki.
Na pierwszy ogień powinny iść wszystkie tłuste i bogate w węglowodany dania typu fast food. Zamiast ociekających tłuszczem, niezdrowych hamburgerów można przygotować w domu dietetyczne slow burgery, najlepiej na bazie własnoręcznie pieczonych bułek z pełnoziarnistej mąki. Równie istotne jest wyeliminowanie wszelkich dań smażonych w głębokim tłuszczu. Są ciężkostrawne, a ich resztki długi czas zalegają w jelitach. Mięso można dusić lub piec, będzie soczystsze i zdrowsze. Podobnie ryby. Ba! Nawet frytki można upiec, zamiast je smażyć.
Napoje słodzone, chociaż brzmią niewinnie, nie sprzyjają prawidłowej pracy jelit. Mowa tu nie o kawie i herbacie, ale o napojach kolorowych kupowanych w puszkach bądź butelkach. Zawarty w nich cukier (czasem zamiast cukru znajdziemy informację o zawartości słodzika, co z punktu widzenia jelit nic nie zmienia) negatywnie wpływa na mikroflorę jelitową, a co za tym idzie – na perystaltykę jelit. Lepiej pić niegazowaną wodę, herbaty ziołowe i kompoty.
Słodycze, po które sięgamy równie chętnie co bezmyślnie, zawierają nie tylko szkodliwe cukry, ale także tłuszcze trans. Jedne i drugie sprzyjają rozwojowi bakterii i grzybów w jelitach, co niestety na same jelita ma bardzo niekorzystny wpływ.
Alkohol – pity okazyjnie w małych ilościach nie zrobi nam krzywdy, jednak nadmiar alkoholu niszczy błonę śluzową układu pokarmowego i jelit.
Serwis zywieniemazanczenie.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w serwisie należy skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.
Zapisz się na newsletter Żywienie ma znaczenie i dowiaduj się o nowościach w naszym serwisie jako pierwszy.
Nie musisz wychodzić z domu, zamów nasze produkty z wygodną dostawą pod same drzwi.
Żywność specjalnego przeznaczenia należy stosować pod nadzorem lekarza.
Nie przegap nowości na Żywienie ma znaczenie.
Bądź na bieżąco z wiedzą dotyczącą żywienia klinicznego.