Nietrzymanie moczu to niezależny od woli, całkowity lub częściowy wyciek moczu. Choroba ma wiele przyczyn, może występować samoistnie lub mieć związek z innymi schorzeniami. Często wynika z trybu życia, złego odżywaniem, może mieć związek z zaburzeniami fizycznymi lub problemami z układem nerwowym. Warto również poznać inne skutki uszkodzenia nerwów np. polineuropatię.
NTM może być następstwem ciąży oraz porodu, często pojawia się również pod wpływem przyjmowania niektórych leków. Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na występowanie choroby jest wiek. Nietrzymanie moczu występuje u osób starszych, u których zmniejszeniu ulega zdolność pęcherza do utrzymywania moczu. To prowadzi do powstania tzw. pęcherza nadreaktywnego. Warto wiedzieć, jak pomóc seniorom, ponieważ często nie są zdolni do samodzielnego funkcjonowania.
Choroba ma kilka rodzajów, można wyróżnić:
U kobiet nietrzymanie moczu związane jest często z ciążą i porodem oraz zmianami hormonalnymi. U panów choroba ma związek z przerostem prostaty. Czynnikami ryzyka jest ciężka praca fizyczna, dźwiganie, a także choroby współistniejące, tj. przewlekła obturacyjna choroba płuc, nadciśnienie, depresja, cukrzyca, choroby Parkinsona i Alzheimera, stwardnienie rozsiane, a także częste infekcje dróg moczowych. Do mimowolnego wycieku moczu przyczynia się również palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, a także nieodpowiednia dieta. Choroba częściej dotyka ludzi otyłych i z nadwagą. NTM może być wynikiem wypadku i uszkodzenia układu moczowego lub wydalniczego. Bywa, że takim wypadku jedynym ratunkiem jest stomia.
Nietrzymanie moczu częściej dotyczy kobiet, ale choroba występuje także u mężczyzn, głównie po 70 roku życia. Najczęściej jest spowodowana zwężeniem cewki moczowej, uszkodzeniem nerwów, infekcjami dróg moczowych oraz wskazuje na problemy związane z przerostem prostaty. Warto się dowiedzieć, jakie objawy są niepokojące, ponieważ u panów często rozwija się rak prostaty.
Nietrzymanie moczu u mężczyzn może pojawić się również po operacjach urologicznych. U panów często występuje nietrzymanie moczu związane z nadreaktywym pęcherzem. Mężczyźni odczuwają silne parcie na pęcherz, ale rozrost stercza uniemożliwia swobodne odpływanie moczu. Inną przyczyną, podobnie jak u kobiet, jest osłabienie mięśni dna miednicy, które następuje wraz ze starzeniem się organizmu. Duży wpływ na wystąpienie choroby mają schorzenia neurologiczne, a także choroby układu moczowego.
Wiele młodych mam skarży się na nietrzymanie moczu po porodzie. Problem jest wynikiem zmian zachodzących w organizmie w trakcie ciąży oraz porodu, zwłaszcza jeżeli odbył się drogami natury. Silne parcie osłabia mięśnie Kegla, powoduje ich rozluźnienie i zwiotczenie, dochodzi również do uszkodzenia wiązadeł podtrzymujących dolny odcinek układu moczowego oraz rozluźnienie mięśnia łonowo-guzicznego, zamykającego cewkę moczową. Sama ciąża i dodatkowe kilogramy również osłabiają mięśnie dna miednicy.
Nietrzymanie moczu występuje najczęściej u pań, które urodziły duże dzieci, są wieloródkami, miały ciężki i długi poród. Ryzyko wystąpienia choroby zwiększa użycie kleszczy w trakcie akcji porodowej lub wykonanie próźnociągu W ciąży często pojawiają się zaparcia, a to również zwiększa ryzyko wystąpienia NTM. Problem potęguje nadmierna waga ciała. Jeżeli kobieta dużo przytyła, może spodziewać się, że wystąpią problemy z utrzymaniem moczu. Aby zmniejszyć ryzyko zachorowania, należy regularnie kontrować wagę, dbać o aktywność fizyczną, a także ćwiczyć mięśnie Kegla. Świadome, naprzemienne napinanie i rozluźnianie mięśni należy zacząć już w trakcie ciąży i kontynuować po porodzie. Najczęściej nietrzymanie moczu po porodzie trwa ok. 6 tygodni, tyle czasu mięśnie potrzebują, aby wrócić do dobrej kondycji. Jeżeli problem nie mija, należy skonsultować się z lekarzem.
Jest wiele metod pozwalających pozbyć się lub zredukować nietrzymanie moczu. W zależności od przyczyny oraz nasilenia dolegliwości, można zdecydować się na zmianę tryby życia, metody domowe, farmakologiczne lub chirurgiczne. W przypadku zauważenia pierwszych objawów należy wprowadzić zmiany, zwrócić większą uwagę na dietę i zadbać o prawidłową masę ciała. Do rozwoju choroby przyczyniają się używki, dlatego należy rzucić palenie, zrezygnować z alkoholu, ograniczyć napoje gazowane, kawę, ostre przyprawy, cytrusy, które działają drażniąco na pęcherz. W zamian można stosować żurawinę, która ma zbawienny wpływ na układ moczowy.
W codziennej diecie powinny znaleźć się produkty bogate w błonnik, które poprawiają metabolizm i zapobiegają zaparciom. Potrawy powinny być bogate w witaminę D oraz magnez, który zmniejsza skurczów mięśni pęcherza. Dla seniorów wskazane są odżywki medyczne, np. niskobiałkowe drinki lub w razie potrzeby żywienie pozajelitowe. Osoby z nadwagą powinny zgubić zbędne kilogramy. Zalecany jest wysiłek fizyczny, dopasowany do kondycji i stanu zdrowia. Ważny jest również trening pęcherza, czyli zrezygnowanie z wizyt w toalecie na wszelki wypadek. Opróżnianie moczu powinny być kontrolowane, nie może odbywać się na siłę.
U mężczyzn nietrzymane moczu spowodowane przerostem prostaty leczy się głównie farmakologicznie lub operacyjnie, ale dla zwiększenia efektu można stosować preparaty naturalne zawierające wyciąg z owoców palmy sabałowej. Jeżeli NTM wywołane jest osłabianiem mięśni dna miednicy, niebłędne są ćwiczenia, a przy silnych dolegliwościach – przyjmowanie tabletek na nietrzymanie moczu. Ćwiczenia są również pomocne w przypadku kobiet. Panie, które cierpią na nietrzymanie moczu, mogą przyjmować leki, w z przypadku zaawansowanej choroby, zdecydować się na zabieg chirurgiczny.
W początkowym etapie lekarze zalecają pacjentkom założenie specjalnego krążka, który wzmacnia mięśnie miednicy i ułatwia kontrolowanie oddawania moczu. Inną metodą jest stosowanie stożkowego ciężarka, o coraz większej masie, który należy utrzymać przez napinanie mięśni. Aby metody przyniosły efekt, należy pamiętać o regularności. Jeżeli choroba spowodowana jest nadrekatywnością pęcherza, lekarze proponują zabieg z wykorzystaniem preparatów botoksu. Dobre efekty może również przynieść elektrostymulacja lub korekcja laserowa, która pozwala przywrócić kontrolę nad pęcherzem. Fizjoterapeuci polecają również biofeedback, czyli terapię behawioralną, która pomaga wyrobić odpowiednie nawyki i uczy panowania nad mięśniami dna miednicy.
Na problem z nietrzymaniem moczu może pomóc aktywność fizyczna. Najważniejsze są ćwiczenia mięśni Kegla, które odpowiadają za pracę zwieracza cewki oraz za utrzymanie w miejscu pęcherza, odbytu, macicy i pochwy. Aby sprawdzić, w jakim są stanie, wystarczy na chwile wstrzymać strumień w czasie oddawania moczu. Jeżeli nie pojawią się trudności, oznacza to, że mięśnie są w dobrej kondycji. Jest wiele ćwiczeń, które pozwalają wzmocnić mięśnie i zmniejszyć problem z NTM. Jedno z nich można wykonywać w pozycji leżącej, na plecach. Należy położyć się na dywanie, ręce włożyć pod pośladki. Ćwiczenie polega na naciskaniu lędźwiami na dłonie i jednoczesnym odrywaniu bioder od podłoża. W tym czasie należy zaciskać mięśnie dna miednicy.
Inne ćwiczenia można wykonywać na stojąco, w trakcie innych czynności. Należy zaciskać i przetrzymywać mięśnie dna miednicy na jedną lub dwie sekundy, a następnie zrobić 10-sekundową przerwę. Zaleca się 10 serii. Oprócz ćwiczeń mięśni Kegla polecana jest również inna aktywność. Najbardziej skuteczne ćwiczenia na nietrzymanie moczu to joga, pilates, pływanie, nordic walking.
Nietrzymanie moczu to bardzo wstydliwa i krepującą dolegliwość, ale jest wiele sposobów, dzięki którym można się jej pozbyć. Ważne jest, aby udać się do lekarza, który powie, jak leczyć nietrzymanie moczu, wskaże najskuteczniejsze w danym przypadku metody. Warto dowidzieć się, jakie ćwiczenia na nietrzymanie moczu wykonywać i regulowanie ćwiczyć. Najważniejsze jest, aby pokonać wstyd, ponieważ problem sam nie minie, dolegliwości mogą się jedynie nasilać.
Zapisz się na newsletter Żywienie ma znaczenie i dowiaduj się o nowościach w naszym serwisie jako pierwszy.
Nie musisz wychodzić z domu, zamów nasze produkty z wygodną dostawą pod same drzwi.
Żywność specjalnego przeznaczenia należy stosować pod nadzorem lekarza.
Nie przegap nowości na Żywienie ma znaczenie.
Bądź na bieżąco z wiedzą dotyczącą żywienia klinicznego.