Często zapominamy o naszych nerkach, tymczasem kiedy zaczynają chorować, skutki tego odczuwa cały organizm. Zaburzenia czynności nerek łatwo zdiagnozować wykonując badanie moczu i sprawdzając poziom kreatyniny we krwi. Warto te badania wykonywać kontrolnie ponieważ choroba niezdiagnozowana i nieleczona postępuje niezauważalnie, a jej konsekwencje prowadzą do bardzo poważnych powikłań. Nerki są odpowiedzialne między innymi za usuwanie toksycznych produktów przemiany materii (toksyn mocznicowych), które to wraz z postępem niewydolności gromadzą się i zatruwają organizm. W skutek tego pojawia się osłabienie, złe samopoczucie, zaburzenia snu, świąd skóry, utrata apetytu.
Cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, choroby tarczycy, osteoporoza, niedokrwistość– to częste schorzenia współistniejące przy zaburzeniach czynności nerek. By spowolnić postęp choroby, warto zmienić swój styl życia, zwrócić uwagę na to, co jemy i w jakich ilościach. Dzięki temu możemy odroczyć w czasie rozpoczęcie dializ, które są często koniecznością w bardzo. zaawansowanym stadium choroby2.
Zwyczajowo w naszej codziennej diecie jemy zbyt dużo produktów mięsnych i nabiału, które są głównym źródłem białka zwierzęcego. Najnowsze zalecenia ekspertów mówią, że białko zwierzęce powinno stanowić około połowy jego dziennego spożycia. Pozostała ilość powinna być uzupełniana przez białka pochodzenia roślinnego. Ograniczenie spożycia białka wraz z odpowiednią dawką ketoaminokwasów umożliwia odroczenie dializoterapii o kilka lub kilkanaście miesięcy. Przy zapewnieniu odpowiednio wysokiej kaloryczności diety spożycie białka powinno wynosić ok. 0,8 g/kg masy ciała/dobę. W okresie przed dializacyjnym, czyli w okresie leczenia zachowawczego powinna być stosowana dieta niskobiałkowa. Po konsultacji z lekarzem i dietetykiem można obniżyć spożycie białka nawet poniżej 0,6 g/kg masy ciała/dobę. Wymaga to jednak dodatkowej suplementacji ketoaminokwasami przyjmowanymi w postaci tabletek. Zastosowanie diety o ograniczonej zawartości białka powoduje również obniżenie stężenia fosforanów w surowicy krwi, zmniejszenie kwasicy metabolicznej i przekłada się na zwolnienie postępu niewydolności nerek.
Chorzy z przewlekłą chorobą nerek cechują się zmienionym składem ciała – otyłością z zanikiem mięśni. Nadmiar tkanki tłuszczowej i związane z tym dolegliwości są dobrze znane pacjentom z PChN (przewlekła choroba nerek). Zanik mięśni dodatkowo powoduje zmniejszenie ich siły. Przekłada się to na problem sprawności chorych oraz, i jak twierdzą eksperci, istotnie skraca życie.
Aby efektywnie zredukować tkankę tłuszczową i wzmocnić siłę mięśni, należy pamiętać o aktywności fizycznej, np. w postaci 45 minutowych spacerów 3 razy w tygodniu, lub 30 minutowych – 5 razy w tygodniu wraz z ćwiczeniami, możliwymi do wykonania przez chorego. Im więcej tkanki tłuszczowej (większy wskaźnik BMI), tym większe ryzyko schyłkowej niewydolności nerek. Prawidłowy wskaźnik BMI (Body Mass Index) mieści się w granicach 20-25, a obliczamy go, biorąc pod uwagę wartość wzrostu i masy ciała.
Zalecenia dietetyczne dla pacjentów z przewlekłą chorobą nerek w okresie leczenia zachowawczego rekomendują, by wartość energetyczna diety była na poziomie 30-35 kcal/kg/masy ciała/dobę. Podkreślić należy, że te wytyczne odnoszą się do masy ciała należnej (która czasem odbiega od rzeczywistej), czyli takiej, przy której wartość BMI wynosi: 20-25. Podstawowym źródłem energii powinny być węglowodany złożone, które mogą pokrywać nawet 55-60% zapotrzebowania energetycznego. Zaleca się przede wszystkim niskoprzetworzone produkty
zbożowe (razowe pieczywo, makarony, płatki pszenne i owsiane). Nie więcej niż 35% dziennej podaży energii powinno pochodzić z tłuszczu, najlepiej w postaci olejów roślinnych. Do smarowania pieczywa powinny być używane tzw. margaryny miękkie. Pamiętajmy o ograniczeniu spożycia białka – w postaci nie tylko mięsa, ale również nabiału. Warto zwrócić uwagę na dodanie do swojej diety ryb – zwłaszcza morskich, a to z uwagi na zawarte w nich wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 o udowodnionym, pozytywnym działaniu hamującym rozwój procesu chorobowego.
Dzienne spożycie sodu nie powinno przekraczać 5 g na dobę (1 łyżeczka) w populacji ogólnej, jednak u osób z niewydolnością nerek jego spożycie powinno zostać jeszcze bardziej ograniczone, do ok. 2,5 g/dobę. Wiąże się to z koniecznością całkowitej rezygnacji z dosalania potraw. Wraz ze zmniejszeniem ilości sodu w diecie powoli wzrasta wrażliwość smakowa i na nowo przyzwyczajamy się do naturalnych smaków potraw. Okres takiej adaptacji trwa zwykle 2-3 tygodnie. By podkreślić smak przygotowywanych posiłków, sól można zastąpić suszonymi lub świeżymi przyprawami ziołowymi. Ograniczenie ilości sodu szczególnie ważne jest u osób z nadciśnieniem tętniczym i obrzękami. U osób z przewlekłą chorobą nerek mogą występować niedobory niektórych witamin i pierwiastków śladowych, jednak ich rutynowa suplementacja nie jest zalecana. Warto na pewno pamiętać o uzupełnieniu poziomu wapnia i witaminy D.
Spożycie fosforu w diecie powinno zostać ograniczone z uwagi na pojawiające się w przebiegu przewlekłej choroby nerek zaburzenia mineralno-kostne. Należy pamiętać, że produkty białkowe są zarazem bogate w fosfor. Produkty wysoko przetworzone, zawierające tzw. dodatki do żywności (substancje zagęszczające, emulgatory, stabilizatory) posiadają w swoim składzie fosfor organiczny, który jest w 100% przyswajalny z przewodu pokarmowego. Warto zatem uważnie czytać informacje na etykietach w celu ograniczenia produktów zawierających te składniki.
Potrzeba kontroli spożycia potasu w diecie pojawia się wraz z pogorszeniem się funkcji nerek. Ograniczenie podaży potasu do ok 2-3 g/dobę zalecane jest w 4 i 5 stadium przewlekłej choroby nerek. Zmniejszeniu spożyciu potasu sprzyja np. sposób przygotowania potraw z warzyw. Zaleca się moczenie i podwójne gotowanie bez dodatku soli kuchennej. Dieta z niską zawartością potasu wiąże się zwykle z koniecznością suplementacji witamin z grupy B i wit. C.
Zmiana nawyków żywieniowych i stylu życia może wydawać się wyzwaniem. Dlatego warto udać się na konsultacje do wykwalifikowanego dietetyka, który nakreśli właściwy plan żywienia i skoryguje ewentualne błędy. Powinniśmy pamiętać o korzyściach, które niosą za sobą podejmowane przez nas zmiany.
Stosowanie leczenia zachowawczego łączącego postępowanie farmakologiczne i dietetyczne, obejmujące terapię ketoanalogami w połączeniu z dietą niskobiałkową, może spowolnić progresję choroby i zachować dłużej pacjentów w lepszym stanie ogólnym2.
Więcej informacji na temat chorób nerek w tym na temat przewlekłej choroby nerek dostępne na stronie www.mojenerki.org
Zapisz się na newsletter Żywienie ma znaczenie i dowiaduj się o nowościach w naszym serwisie jako pierwszy.
Nie musisz wychodzić z domu, zamów nasze produkty z wygodną dostawą pod same drzwi.
Żywność specjalnego przeznaczenia należy stosować pod nadzorem lekarza.
Nie przegap nowości na Żywienie ma znaczenie.
Bądź na bieżąco z wiedzą dotyczącą żywienia klinicznego.